Witajcie!
Chciałbym podzielić się z Wami moją niedzielną przygodą w Bad Homburg. Zdecydowałem się na pieszą wycieczkę, która miała wiele interesujących punktów, w tym koncert w Orangerie, odwiedzenie uroczego kawiarnianego ogrodu, spacer po pięknym Kurparku oraz skosztowanie wody z trzech miejsc w parku.
Rozpocząłem dzień w Bad Homburg pełen entuzjazmu. Pierwszym punktem programu był koncert w Orangerie. To piękne miejsce, które emanowało historią i kulturą. Kiedy wchodziłem do budynku, poczułem się jakbyśmy cofnęli się w czasie. Wnętrze było niesamowicie piękne, z dużymi kolumnami i ozdobnymi detalami. Muzyka, która rozbrzmiewała w sali koncertowej, była magiczna. Wspaniale było móc zanurzyć się w dźwiękach i delektować się występem artystów.
Po koncercie postanowiłem odwiedzić urokliwe kawiarniane ogrody. Wszedłem do uroczej kawiarni, gdzie dominowała przytulna atmosfera i zapach świeżo parzonej kawy. Usiadłem na zewnętrznym tarasie, aby cieszyć się słońcem i spokojem tego miejsca. Zamówiłem kawę i pyszny deser, delektując się ich smakiem w otoczeniu pięknych roślin i kwiatów.
Następnie przyszedł czas na spacer po Kurparku. Ten park był absolutnie przepiękny. Spacerując po malowniczych ścieżkach, miałem okazję podziwiać różnorodność roślin, kolorowe kwiaty i spokojne jeziorka. Woda spływająca z małych fontann wydawała uspokajające dźwięki, a drzewa dawały przyjemny cień. Przy każdym kroku odczuwałem harmonię natury i relaksujący wpływ otoczenia.
Podczas spaceru w Kurparku natrafiłem na pomnik Siamise Fighters. Był to imponujący posąg przedstawiający dwie wojujące ze sobą postacie skladające się z dwóch osób. Fascynujące było obserwować detale i precyzję rzeźby. Postanowiłem spróbować wody z trzech miejsc w parku, które były znane ze swoich zdrowotnych właściwości albo z kolejno rosnących w skali jednostek stężenia azotanów z 1500 do 3000, co dawało wodzie mocno słony smak. [21 Maj 2023]
++
Komentarze
Prześlij komentarz